Maryland School Of Arts
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Maryland School Of Arts

Maryland School of Arts
 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Beach Club

Go down 
Idź do strony : 1, 2, 3  Next
AutorWiadomość
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Beach Club Empty
PisanieTemat: Beach Club   Beach Club Icon_minitimePią Mar 26, 2010 8:33 pm

Beach Club Beach-bar-phuket
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 9:19 pm

siedział sobie przy tym barze, tak, właśnie tutaj, gdzie widzimy, z jakimś nieciekawym drinkiem i na razie to się trochę nudził, bo siedział sam. nie widział nikogo znajomego do kogo by mógł podejść ani nic, ale miał nadzieję, że zaraz to się zmieni, bo już zaczynał zasypiać.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 9:26 pm

Michelle postanowiła zakończyć spacer po plaży właśnie kilkoma mocniejszymi. Zajęła miejsce na krześle obok Maxa i zamówiła cosmo o wściekłej różowej barwie. - Za twoje zajebiste życie, Mich. - powiedziała sama do siebie i wypiła całą zawartość szklanki. Bawiła się papierową parasoleczką, patrząc tępo w blat.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 9:31 pm

zainteresował się nią i przyglądał jej się chwilkę. - cześć -wymamrotał do niej i tak się zastanawiał czy to zajebiste życie była ironia czy też nie. i za nic nie mógł rozszyfrować, tak to bezuczuciowo powiedziała, dlatego postanowił się dowiedzieć i właśnie dlatego do niej zagadał,tzn m.in. dlatego.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 9:36 pm

Nie zareagowała od razu. Zamrugała kilkakrotnie oczami. Podniosła wzrok i wbiła go w Maxa. - Witaj Nienzajomy. - powiedziała zalotnie, wykrzywiając czerwone usta w uśmiech.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 9:40 pm

odwzajemnił uśmiech - jesteś taka zajebista, że masz takie zajebiste życie? - spytał, tonie było specjalnie miłe, ale nie powiedział tego żeby ją urazić czy coś, ale był ciekawy czy naprawdę tak dobrze się bawiła czy też zupełnie przeciwnie miała do dupy życie albo chłopak ją rzucił.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 9:47 pm

- Jestem zajebiście zajebista. - odparła zupełnie bez przekonania, zupełnie bez emocji. - 400 gramów, rozumiesz, 400 gramów i żegnaj pieprzona kliniko, żegnajcie pieprzeni lekarze, żeganajcie pieprzone terapie. no cóż. - zamówiła kolejnego drinka. - U ciebie też fajnie? upijasz się tak sam.- uśmiechnęła się.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 9:52 pm

- no właśnie czekałem na to aż ktoś ciekawy pojawi się w pobliżu mnie. - uśmiechnął się i też zamówił następnego. - czyli w sumie można powiedzieć, że fajnie - dodał, pomijając to co powiedziała, bo chyba jednak nie chciał już się dowiadywać, za skomplikowane mu się to wydawało. dziewczyna miała jakieś problemy,a on nie chciał się w nie mieszać.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 9:58 pm

- masz mnie za psychiczną? - zapytała, zdecydowanie nie wyczekując odpowiedzi. - może być ciekawie, uwierz mi, barrrdzo. - przygryzła dolną wargę, przysuwając się do niego.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 10:02 pm

- no nie za psychiczną! skąd takie podejrzenie? - spytał zdziwiony, ale zaraz potem się zamknął i uśmiechnął się do niej tak jak nikt się nie uśmiechał. ale potem nagle mu się coś przypomniało strasznie ważnego, pewnie, że nie wyprasował koszuli na rozpoczęcie roku i uciekł, bo spadam.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 10:03 pm

cześć, pewnie zalała się w trupa i uciekła też!
Powrót do góry Go down
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeNie Mar 28, 2010 12:11 pm

No więc przyszły tutaj, bo to jest na plaży i to jest przez to fajne. Już obrobiły tamtych chłopaków, ruby nie poszła na szybki numerek, bo chłopacy okazali się kompletnymi palantami i zboczeńcami a co jak co ona ma swój honor. Ale zabrały im prawie wszystkie papierosy, toteż miały mały zapasik, który i tak na długo nie starczy bo Lexie kopci jak lokomotywa! A Ruby w sumie nie pali tak ,tylko na imprezach, ona woli raczej pić, a tak jakieś wino tanie od nich z monopolowego też dostały. I przyszły tutaj uczcić swoje zwycięstwo i w ogóle dobrze się zabawić i poszukać może dobrego towarzystwa i niezłych dup. Ruby miała na kogoś ochotę aczkolwiek nie wie na kogo, ma ochotę na seks. Ona jest nimfomanką na bank.
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeNie Mar 28, 2010 3:33 pm

Idąc tutaj Lexie zdąrzyła już wypalić trzy papierosy, a czwartego trzymała w zaciśniętych ustach. Wyjęła go wcześniej się zaciagając i trzymając w dwóch palcach opuściła dłoń wypuszczając ponętnie dym nikotynowy.
- Wiesz.. Nie wiem czemu, ale myślałam, że jak chłopak jest przystojny to trochę olejnu musi mieć. Teraz uwietrdzam się w przekonaniu, że jest zupełnie odwrotnie. - mruknęła rozglądając się dookoła. Usiadła na sofie znów zaciągając się. Była już zupełnie spokojna, dostała swoje fajki zaspakajając tym samym swój głód. Odgarnęła włosy lewą ręką i spojrzała na Ruby.
- Muszę sobie znaleźć przyjaciela. Takiego wiesz.. Nie jak Ty na jedną noc, tylko takiego serio, serio. Przydałby mi się. Na chwilę. - ostatnie słowa dorzuciła po krótkiej chwili. Nie była stuprocentowo pewna sprawności swojego pomysłu, toteż wolała wcześniej przygotować się na jakiekolwiek niespodzianki. Po co jej taki przyjaciel? W dodatku płci przeciwnej. Zawsze to lepiej wysłuchać na spokojnie odmiennego zdania z zupełnie innego punktu widzenia. No i rozrapiać w totalnie innym stopniu niż z Ruby też by można było. Tak się zamyśliła o swoich niesnych planach na przyszłość, że zupełnie zapomniała o swoim papierosie, który samoistnie spalił się niemalże całkowicie.
- Cholera! - warknęła zaciągając się po raz ostatni. Przydeptała papierosa trampkiem i wyrzuciła go gdzieś za siebie.
Powrót do góry Go down
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeNie Mar 28, 2010 3:42 pm

W sumie Ruby nie była zadowolona z tego że jej przyaciółka tyle pali, ale co mogła poradzić? nie zabroni jej przecież, a też pomoże załatwić. sama nie pali, może dlatego ma takie zdanie, zanczy dokładnie to ona popala. -No widać to że jezt przystojny nie wystarcza, zazwyczaj chłopacy brzydcy mają olej w głowie choc też nie wszyscy i tu nie ma reguły- skrzywiła się lekko. -to ja Ci już nie wystarczam?!- oburzyła się z lekka ale tak raczej na żarty nie umiała isę na nią długo gniewać, oj tak. -No wiesz, to sobie poszukaj friend with benefits i będziesz zadowolona- usmiecnęła się. - ale wiesz Ci co ze mną ląduja w łózku nie są moimi przyjaciółmi co najwyzej kumplami, przyjaciel płci odmiennej nie jest zły, ale trudno znaleźć odpowiedniego, chyba że jest gejem- skrzywiła się lekko. i usiadła na piasku i rysowała palcem coś.
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeNie Mar 28, 2010 3:50 pm

Sama też z tego powodu nie skakała z radości, ale uzależnienie, to uzależnienie. Swoje z człowiekiem robiło, a Lexie nie miała wystarczająco silnej woli, aby się oprzeć nałogowi, niestety.
- A szkoda. Przydałaby się taka ogólnoświatowa reguła na piękność i mądrość. - zaśmiała się wskazując na siebie. Oczywiście nie uważała siebie za ideał kobiety, ani pod względem wyglądu, ani pod względem mądrości, ale wychodziła ponad normę, podobno.
- Wystarczasz! W zupełności, ale facet to facet. - odpowiedziała i spojrzała na swoją przyjaciółkę. Szturchnęła ją palcem w bok uśmiechając się przyjaźnie w jej stronę.
- Daj spokój. Jeśli ma Cię to ranić, to go sobie odpuszczę. - powiedziała ciszej. Mówiła prawdę. Na pierwszy miejscu zawsze stawiała sobie Ruby i nie zanosiło się na jakiekolwiek zmiany w tym temacie. Kochała ją i koniec.
- No żartowałam z tymi Twoimi 'przyjaciółmi' na jedną noc. Będę zadowolona jak znajdę ideał do mojej reguły, którą przed chwilą wymyśliłam. Gej?! W życiu! Będzie siedział przez lustrem dłużej niż ja i co? Poza tym geje to bardziej panny przypominają niż facetów, więc odpada. - wzruszyła ramionami rozkładając przy tym bezradnie ręce. Też ma zachciankę. Kto by pomyślał, że Lexie może chcieć większego grona przyjaciół. Ona ma problemy z nawiązywaniem bliższych i trwalszych znajomości, więc bedzie jej zapewne ciężko.
Powrót do góry Go down
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeNie Mar 28, 2010 3:57 pm

- no przydała by się, w końcu bym była z czegoś zadowolona, choć patrz. my ładne i mądre jesteśmy, tylko Ty jesteś zbyt leniwa- zaśmiała się i pokazała jej jezyk. w sumie nie przeszkadzało jej to bo ją kochała całą taką jaka jest nawet z tym swoim paskudnym nałogiem, ale zdołała się przyzycziać. - nie, no wiesz możesz miec jakiegoś przyjaciela, dopóki ja będę na pierwszym miejscu, poza tym może to być miła odmiana, albo niemiła nie wiem nie miałam nigdy takowych przyjaciół. poza tym żeby takiego kogoś znaleźć to byś musiała z lupa chodzić wiesz jacy sa faceci i jacy są w ogóle lduzi w dzisiejszym świecie to mało kto by się nadawał na coś takiego jak Twoj przyjaciel- stwierdziła i wzruszyła ramionami dalej coś rysując na piasku. Wgl jest godzina gdzies 22,23 wiec jest ciemno i się robi tłum trochę na imprezę czy cos. -No za geja to bym Cię chyba zabiła bym na do pokoju przychodził i mi kosmetyki podkradał?! Najpierw bym jego zabiła ptoem Cię i bym miała swięty spokój- wybuchnęła śmiechem i odgarnęła włosy, z tym zabiciem jej żartowała jej nigdy by nie zabiła.
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeNie Mar 28, 2010 4:07 pm

- Leniwa?! Pff! Żebyś później nie jęczała, jak Ci nie załatwie jakiegoś towaru! - mruknęła oburzona i odwróciła się tyłem do przyjaciółki. Leniwa była tylko wtedy, gdy chodziło o zakupy, rodzinę i szkołę. Przyjaciele, imprezy, faceci, nałogi etc. były dla niej świętością, więc choćby nie wiem co robiła to i tak poświęci niemalże wszystko dla tych kilku rzeczy. Alee.. Jak czasem miała słabsze dni, to owszem, nie robiła zupełnie nic, cóż. Wybaczmy jej to.
- Zawsze będziesz na pierwszym miejscu głuptasie. - mruknęła zadowolona odwracając się znów w jej stronę. Puściła jej oczko i słuchała do końca jej wywodu, na temat jej nowej zdobyczy.
- No.. Pokręcę się po mieście, jak Ty będziesz się zabawiać z nowo poznanym kolesiem i może coś upoluję, a jak nie.. Wystawię ogłoszenie w gazecie! - pisnęła zadowolona i zaśmiała się. Ogłoszenie, boski pomysł po prostu, nawet jak na Lexie.
- Nie zabiłabyś mnie, ale jego bym Ci pomogła. Bo wiesz.. Albo nie! Brrr, dość rozmów o gejach. Załóżmy anty gejowski klub! - znów wystrzeliła genialny pomysł i opadła ze śmiechem na oparcie kanapy. Odgarnęła opadającą na oczy grzywkę i rozejrzała się po chłopakach, którzy dopiero co przyszli do klubu. Zauważyła kilku interesujących, ale oceniała jeszcze ich procent inteligencji po ich zachowaniu. Tak też się dało, chociaż Lexie ekspertem w tej dziedzinie nie była.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeNie Mar 28, 2010 4:07 pm

No i do klubu przylazł chłopak, nie byle jaki! To był Nathiel we własnej osobie, nie przyszedł tutaj grać no bo nie miał na czym, nie miał zamiaru śpiewać bo i ochoty nie miał, przyszedł tutaj się zabawić i wyszaleć, chociaz nie koniecznie musi mu to być dane. Rozejrzał się dookoła swoimi pięknymi oczyma co by się dowiedzieć co jest tutaj ciekawego do roboty. W końcu podszedł do baru, usiadł na jednym miejscu i zamówił ot po prostu wodę mineralną. Nie przyszedł tutaj bowiem nachlać się a zabawić. Spojrzał na dziewczyny, ale za chwilę odwrócił się aby nie było że bezszczelnie gapi się na nie. Ubrany był w białą koszulę z długimi rękawkami i w spodnie koloru czarnego. Rękawy od koszuli miał lekko podwinięte, ot co tak mu się podobało.
Powrót do góry Go down
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeNie Mar 28, 2010 4:17 pm

tej michał ależ reklamę mu zrobiłes.
-dobrze, dobrze to ja już nic nie mówię.- piwoedziała i pokazała jak zakleja sobie niby buzię taśmą klejącą po czym się roześmiała. ruby w sumie nie była leniwa, bo zawsze było jej pełno, nigdy nie lubiła siedzieć w miejscu chyba że dopadała ja jakaś dziwna depresja ale też wtedy raczej nie wychodziła cały dzień z domu, bo była nie dość że nie do zniesienia to też jeszcze nie wyglądała najlepiej. I już się nie odezwała jak obiecała w sumie w tej chwili się zamyśliła, Lexie w sumie była dla niej całym światem, na niej jako jedynej w swoim zyciu licząc nawet rodziców ani razu się nie zawiodła i to u niej plusowało. Spojrzała kątem oka na chłopaka, który właśnie usiadł przy barze. Może i ich wzrok spotkał się na moment, uśmiechnęła się delikatnie jak to ona. I odgarnęła włosy. - Tam ,przy barze jest jeden fajny.- powiedziała cicho i wróciła do malunków na piasku.
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeNie Mar 28, 2010 4:26 pm

Spojrzała na Ruby kiedy to robiła swój 'rytuał' zamykania ust. Zaśmiała się razem z nią i pokręciła głową. Te depresje brunetki były dla Lexie nie do zniesienia. Nie koniecznie zawsze wiedziała jak jej wtedy pomóc, ale porzucała w takich momentach wszystko co trafiło się do jej rąk i pędziła na jako taki ratunek. Przeżywała wszystko równie mocno co ona i nienawidziła tych chwil, kiedy Ruby nie była sobą. Na szczęście zdarzało się to niezwykle rzadko. Blondynka starała się jak mogła żeby jak najlepiej wypełniać swoją rolę, jaką była przyjaźń z Ruby. Mimo wszystkich, choć rzadkich, nieprzyjemnych chwil darzyła ją szczególnym uczuciem, już od dawna. Zawsze&Na zawsze. Zamyśliła się znów na moment, cisza jaka zapanowała przez zaklejenie ust brunetki robiła swoje. Gdy w końcu się odezwała, Lexie drgnęła i spojrzała we wskazanym kierunku. Obejrzała osobnika bardzo dokładnie i przygryzła delikatnie dolną wargę. Podniosła się z kanapy i rzuciła porozumiewawcze spojrzenie przyjaciółce.
- Patrz, specjalnie dla Ciebie idę po niego, żeby Ci pokazać, że wcale leniwa nie jestem! - odpowiedziała zupełnie poważnie i poprawiwszy włosy ruszyła w kierunku baru. Usiadła na krześle obok chłopaka i zamówiła sobie i Ruby drinka. Obróciła się przodem do niego i uśmiechnęła zachęcająco.
- Jeśli nie masz nic przeciwko, to ja i moja przyjaciółka jesteśmy otwarte na nowe znajomości. - mruknęła ponętnym głosem wpatrując się w oczy nieznajomego.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeNie Mar 28, 2010 4:39 pm

Ten zaś sobie siedział, ot tak sobie i tak najnormalniej na świecie - czyli dupskiem na krześle. Ramiona opierał o blat baru, zaś rękoma bawić się zaczął butelką od czasu do czasu rozmyślając o pewnych pierdołach. Spojrzał na barmana czy tam barmankę który obsługiwał czy obsługiwała klientów. Zaraz złapał za butelkę i popił łyka. Chwilę później zauważył dziewczynę, nie powiem bardzo ładną - która usiadła obok niego. Kiedy ta się uśmiechnęła i on się do niej uśmiechnął, po czym wysłuchał jej słów
- z chęcią...masz piękne oczy, wiesz? Jestem Nathiel...
No cóż, musiał się jej przedstawić aby nie wyszedł na jakiegoś gościa i to niekulturalnego, w celu przywitania wyciągnął do niej dłoń.
Powrót do góry Go down
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeNie Mar 28, 2010 4:46 pm

Uśmiechnęła się do przyjaciółki kącikowo i wróciła do dalszych rysunków, nie wiem dopadała ją jakiegoś rodzaju melancholia? potrzebowała jakieś odmiany, rozruchu a nie ciągłej nudy i braku imprez i braku laku. westchnęła cicho, trzeba było przyznać chłopak którego namierzyła był bardzo przystojny, przynjamniej był w jej typie. oparła się rękoma o piasek i patrzyła w ich stronę, w sumie nei weidziała czy podejść czy też nie. wyciągnęła papierosa z kieszeni, tego co dzisiaj dostały i zaczęła go obkręcac wokół placa, nie miała zamieru go zapalić, nie.
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeNie Mar 28, 2010 4:52 pm

Rozczochrała swoje blond włosy robiąc z nich jeszcze większe siano, niż przed sekundą. Spojrzała na brmana, który podał jej dwa drinki i uśmiechnęła się do niego delikatnie.
- Dzięki. - rzuciła jeszcze zanim odszedł do kolejnego klienta. Znów przeniosła wzrok na N. i przyjrzała mu się dokładnie z bliska. Stwierdziwszy, że dla Ruby będzie idealnie uśmiechneła się cwanie pod nosem.
- Dziękuję. Lexie. - podziękowała za komplemet , po czym przedstawiła się podając mu dłoń i ściskając lekko jego. Zeskoczyła lekko z barowego krzesła i chwyciła drinki, które chwilę temu zamówiła.
- Zatem zapraszam. - rzuciła jeszcze do chłopaka, po czym ruszyła przodem w stronę przyjaciółki. Kiedy doszła na miejsce, spojrzała na papierosa, po czym na oczy Ruby posyłając jej ostrzegawcze spojrzenie. Fajki były tylko jej! A co! Podała jej drinka.
- Trzymaj. - mruknęła i usiadła na kanapie, tam gdzie wcześniej. Tym razem jednak pozwoliła sobie na trochę więcej i usiadła na niej po turecku, brudząc troszkę materiał, ale co nic. Chwyciła w dłonie drinka i przez kolorową słomkę zaczęła sączyć słodki napój, z którego brunetka powinna się cieszyć. Chyba takie były jej ulubionymi, chyba no nie była stu procentowo pewna. Tak czy siak powinna być wdzięczna za przyniesienie jej go, no i miały całą noc na próbowanie wszelkich innych odmian trunku. Przynajmniej Lexie, bo Ruby chyba miała inne plany na wieczór.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeNie Mar 28, 2010 5:23 pm

Cóż butelka mineralnej wody już była w połowie opróżniona więc chyba będzie trzeba kupić nową wodę, albo jak dziewczyny drinka jakiegoś. Weźmie drinka, aby nie wyszło na to iż sztywniakiem jest, co nie? Wtedy zwrócił się do barmana
- dla mnie także drinka proszę
Długo nie musiał czekać, i po chwili miał już drinka za którego zapłacił i skinięciem głowy podziękował za podanie. Kiedy poczuł że ucisnęła jego dłoń uśmiechnał się do niej wesoło, no co? Nie można być ponurakiem.
- Miło mi Ciebie poznać...juz już
Rzekł łapiąc swoja butelkę wody mineralnej i drinka, a następnie ruszył za nią. Nie patrzył jak niektórzy na nią w celu zbadania jej figury, chociaż miała ładną. On zaś obserwował okolice, chociaż nie wiele mu to dało. Doszli do jej przyjaciółki i zaraz się miłym tonem odezwał się
- cześć, jestem Nathiel...
Także wyciągnął ku niej dłoń z miłym uśmiechem, co by móc uścisnąć i jej dłoń, a przy okazji usiadł na przeciw im
Powrót do góry Go down
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitimeNie Mar 28, 2010 5:29 pm

-Dzięki- rzuciła do przyjaciółki i uśmiechnęła się delikatnie patrząc na nią nieco zamyślonym wzrokiem, niech zacznie się coś dziać bo ją stypa przytrzaśnie. W sumie chciała jej się spytać jak go ocenia i w ogóle ale widząc że zaraz to ruszył za nią wolała już się nie odzywać, bo sory nie będzie go obgadywać zaraz gdy on siedzi obok. Schowała owego papierosa na później dla Lexie i obóciła teraz szklankę z drinkiem i po chwili upiła trochę. -Hej, jestem Ruby- przedstawiła się z delikatnym uśmiechem i uścisnęła lekko jego dłoń. Przyjrzała się chwilę chłopakowi i nawet przechyliła lekko głowę w prawą stronę, wiatr rozwiewal jej trochę włosy, co było lekko denerwujące jak dla niej.
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Sponsored content





Beach Club Empty
PisanieTemat: Re: Beach Club   Beach Club Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Beach Club
Powrót do góry 
Strona 1 z 3Idź do strony : 1, 2, 3  Next
 Similar topics
-
» Palace Club
» Beach Blanket Babylon

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Maryland School Of Arts  :: Baltimore :: Kluby nocne-
Skocz do: