mostek nad rzeczką!

Gość

- Hmm więc spróbuję coś tam opowiedzieć - zaśmiał się spoglądając na nią z zalotnym uśmiechem.
- A więc zajmuję się śpiewem i staram się być coraz lepszy, a po za tym to lubię siedzieć na komputerze - uniósł brew i zaśmiał się.

Gość

-Hm, to zaśpiewasz mi coś kiedyś, prawda ? -wyszczerzyła się patrząc na niego.

Gość

- Mogę nawet teraz. Zaśpiewać? - zaśmiał się i spojrzał na nią.

Gość

-Pewnie. -zaśmiała się i spojrzała na niego z uśmiechem.

Gość

- Dobra, co by ci tu...
Ściągnął swoją koszulę i rozejrzał się czy oby nie ma nikogo w pobliżu.
- Let's Play Master and Servant! Come On! Master and Servant - śpiewał wymachując koszulą.
Po czym wybuchnął śmiechem i spojrzał na nią.

Gość

Wybuchnęła śmiechem razem z nim.
-Nie no, ale śpiewasz bosko. -uśmiechnęła się i spojrzała na niego.

Gość

- Comee on Come onn! - wyciągnął szczerząc się.
- A dzięki piękna - ukłonił się i zaśmiał ocierając łzy.

Gość

-Oj tam piękna. -zaśmiała się. Zabrała mu koszulę i założyła na siebie.
-Jak wyglądam ? -spytała ze śmiechem.

Gość

- A wiesz że ci do twarzy? - przyglądnął się jej ze śmiechem.

Gość

-Tak ? To wiesz, właśnie pozbyłeś się koszuli. -roześmiała się.

Admin Liczba postów : 1435 Join date : 26/03/2010

stał tutaj i robił zdjęcia jakimś żabą co byli w rzeczce i w ogole tu był ładny widok jak dla niego co chciał wykorzytsać, bo jesień an swój sposób jest piękna, osobiście wielbię złotą jesień.

Gość

kocham jesień, miszel też. przechodziła przez mostek, cała zmoknięta, bo padało, czy nie. w torbie na ramieniu miała swój aparat i modliła się, żeby nie był przemoknięty. zobaczyła czejsa i wyszczerzyła się, skacząc na niego z tyłu, krzycząc głośno buu, czy coś w tym stylu.

Admin Liczba postów : 1435 Join date : 26/03/2010

jemu się udawało żeby nie przemókł bo tam było trochę drzew to miał jakaś tam ochronkę, a na głowie miał kaptur od bluzy to włosów nie miał mokrych, ale ogólnie to był mokry. i słysząc buu miszel to się przestraszył, ej bo on skupiony coś tam a tu taki szok. obrócił się i cyknął jej zdjęcie, choć w sumie nie wiedział ze to ona- chcesz mnie zabić?!- spytał i schował do pokrowca aparat.

Gość

- tak, od dzisiaj jestem seryjną morderczynią! - przytuliła się do niego. - ale miaaaaałeś minę, hoho. - wyszczerzyła się, odsuwając od niego troszkę, nadal obejmując go rękami w pasie.

Admin Liczba postów : 1435 Join date : 26/03/2010

poczochrał ejj pewnie mokre włosy- jesteś chora miszel.- zaśmiał się i pocałował ją czółko. widział jej aparat szczelnie schowany- a ty co robisz z tym aparatem?- spytał i patrzył na jej aparat

Gość

oparła się o barierkę. - noszę go sobie, wiesz? torba pasuje mi do stroju. - uśmiechnęła się. - robiłam trochę zdjęć, ale złapał mnie deszcz. boję się sprawdzić, czy aparat dalej żyje. - przeczesała palcami mokre włosy.

Admin Liczba postów : 1435 Join date : 26/03/2010

-nie zdziwiłbym się w sumie- wzeruszył ramionami, wiedział jak dziwne potrafią być co do stroju dziewczyny i on tego kompletnie nie rozumiał. - jezeli go odpowiednio szybko schowałaś to powinnien żyć, a jak nie to mogę go zaniesc do tego goscia co mi ten stary aparat co mi w kałużę wpadł - dodał - w ogóle nie widziałem cię na balu -dodał i spojrzał na nią

Gość

sięgnęła do torby. - naprawdę zrobił byś to, jakby co? - wyszczerzyła się i wyjęła aparat. - jest, jest okej. co u twoich dziewic? - usiadła po turecku i patrzyła na niego z dołu.

Admin Liczba postów : 1435 Join date : 26/03/2010

-jak będzie potrzeba to się do niego dla ciebie specialnie przejdę, przy okazji pokazę mu swoj zoabczy jak chodzi- uśmiechnął się. - hmm, jedna już nią nie jest-stwierdził.

Gość

uderzyła dłonią w mostek. - haha, kurwa, nie wierzę. - zapaliła papierosa, wyciągając paczkę w jego stronę. - to ile jeszcze czeka w kolejce? - wyszczerzyła się.

Admin Liczba postów : 1435 Join date : 26/03/2010

poczęstował się od niej i sam zapalił bo się zaopatrzył w zapliczkę i jej tez zapalił- nie wiem, wiesz ona sama chciała to jej pomogłem, ej. misz. jak chloe? na balu chyba też jej nie było, chyba- podrapał się po karku.

Gość

zaciągnęła się - nie było? cooooś ty? - zamrugała kilka razy powiekami. - chloe całkiem nieźle, podrywa mojego chłopaka. - roześmiała się. - żartuje, nie wkurzaj się.

Admin Liczba postów : 1435 Join date : 26/03/2010

tak spojrzał na nią przeniklwie, bo coś mu nie pasowało.- em, czy ja o czymś nie wiem?- zmarszczył czoło.- jakiego twojego chłopaka? który to?- spytał. on nic nie wie to smutne ;x

Gość

- wszyscy są moi! - wybuchnęła śmiechem. - dan, wiesz? - wypuściła dym z ust. - opowiedz mi o balu.

Gość

ha! cześć, nudzi mi się też, to on tutaj sobie szedł. z psem! nie wiem, skąd wytrzasnął psa, ale powiedzmy, że go miał. i w jednej ręce miał siateczkę z zakupami, w której to były piwa i nawet jakieś krakersy, a w drugiej smycz.