Aula

-no właśnie. dalej, dalej. - sama wstała i ruszyła w kierunku wyjścia.

//wybaczcie za spóźnienie x]

- pięknie śpiewałaś
Uśmiech przyozdobił jego twarz i pocałował ją w policzek, a co! Spojrzał na wszystkich dookoła, zastanawiając się co będą dalej robić. Druga rundka? Hmm... nie wiem, chyba nie. Całe przedstawienie było takie średnie, no ale cóż nikt nie jest najlepszy
- to co teraz robimy?

-Dziękuję- usmiechnęła się, chociaż nie była na śpiewie to i tak lubiła to i to umiała, miała ładny głos. a zapomniałam dodac że jak spiewała to szukała wzrokiem n. znaczy wiesz, tam było pełno ludzi to nie zawsze go mogła dostrzec. też spojrzała za wychodzącymi ludźmi- hmm w sumie możemy iść na spacer, albo coś w tym stylu -zapoponowała patrząc na niego, ona cała promieniała!

- nie dziękuj, skoro to jest prawda...
Uśmiechnął się do niej ponownie i spojrzał na zegarek, widział że musi ze spaceru zrezygnować, co też ona mogła z jego miny zauważyć.Wyciągnął kartkę i długopis, po czym napisał numer telefonu oraz podał jej kartkę
- ja jednak musze znikać, to mój numer
Jeszcze raz ją pocałował, tak na pożegnanie, pogładził po poliku i odszedł

[zt]

Ona była wpatrzona w niego jak w obrazek, nie umiała isę powstrzymać. Wzięła jego numer a raczej ta karteczkę do kieszeni spodni. Czuła jego pocałunek na swoich ustach jeszcze przez chwilę, a także jego ciepły dotyk na swoim policzku, zastygła w miejscu. Wyszła jako jedna z ostatnich, nie wiedziała gdzie się skierować, napisała do przyjaciółki sms, potrzebowała pomocy.

zt.