Maryland School Of Arts
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Maryland School Of Arts

Maryland School of Arts
 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Fontanna

Go down 
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Fontanna Empty
PisanieTemat: Fontanna   Fontanna Icon_minitimePią Mar 26, 2010 8:29 pm

.
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 7:31 pm

Chase szedł sobie tą alejką z rękoma w kieszeni spodni i patrzył w sumie pod nogi, jak go tak mamusia nauczyła i kopał mały kamyczek z nudów. W uszach miał słuchawki od iPoda i słuchał pewnie jakieś muzyki dość mocniej, on w ogóle nie lubi się przyznawac że chodzi do szkoły, do której i tak rzadko chodzi, udawał starszego niż jest, o. W ogóle miał jak zawsze przewiweszony aparat na szyi i od czasu do czasu pstrykał zdjęcia jak było coś ciekawego ofc.
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Go??
Gość




Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 7:36 pm

A ona siedziała, gdzieś tam na tym murku od fontanny, może czasem fontanna ją ochlapywała jak to jest wrzesień, bo w końcu już nie wiem jak to jest. I zainteresowała się nim, tzn. tym, że miał aparat i robił zdjęcia, lubiła fotografów. W zasadzie to cały dzień miała ochotę zapalić, ale niestety zgubiła swoją zapalniczkę z simpsonem, a do kiosku było za daleko. No to pytała się już cały dzień każdego kogo napotkała czy ma zapalniczkę. Okej, pytała się tylko tych fajniejszych i tylko facetów, ale on nie musiał o tym od razu wiedzieć. Więc podniosła tyłek i podeszła do niego, przymilnie się uśmiechając i spytała się czy ma zapalniczkę.
Powrót do góry Go down
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 7:42 pm

On akurat robił zdjęcie jakiemuś ptaszkowi, którego karmiła jakaś starsza pani, pewnie to był gołąb tak ja myślę. I akurat ona podeszła przez co on się wzdrygnął no i zdjęcie wyszło poruszone z czego w sumie był niezadowolony, choć z drugiej strony.... Wiadomo on lubił dziewczyny, ale nie na stałe. Aparat, a trzeba przyznać był on dobry zawisł na szyi chłopaka i spojrzał na nią tak fajnie. -Jasne że mam- odrzekł z lekką chrypką, chyba się coś przeziębił lekko. Wyciągnął ową rzecz, taką najzwyklejszą zapalniczke z kieszeni i wyciągnął rękę z nią w jej stronę.- Ale w zamian, powiesz mi jak masz na imię i dasz mi swój numer, okej?- przymrużył oczy. szybki jest.
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Go??
Gość




Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 7:49 pm

Zmarszczyła czoło, no, szybki był. Ona też lubiła facetów, ale niech sobie nie myśli, że jest taka łatwa. - hmhmhm, no na imię mam Chloe, ale numer to nie wiem czy ci podam, wiesz. Nie wiem czy zasługujesz - spojrzała na niego unosząc brwi. I w ogole podchodząc do niego, zupełnie zapomniała, ze robił zdjęcie i trochę się teraz czuła winna, że mu przeszkodziła i zepsuł zdjęcie, ale nic nie krzyczał na nią, to chyba aż taki zły nie był. Ale skorzystała z tego, że wyciągnął rękę w jej stronę i szybko zgarnęła zapalniczkę. - O dzięki... - mruknęła zapalając papierosa, po czym zwróciła mu jego zapalniczkę. - Cały dzień szukam kogoś z zapalniczką i w końcu jesteś! Mój wybawca! - zaśmiała się cicho i wypuściła dym gdzieś ponad jego głowę.
Powrót do góry Go down
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 7:57 pm

Założył ręce na klacie. -Chloe, Chloe, Cholee.. hmm nie znam żadnej Chloe- stwierdził tak cicho jakby sam do siebie.- I widzisz, sama mówisz jestem Twoim wybawcą, a wybawcy się w końcu coś należy, czyli naczej mówiąc zasłużyłem, czyli jeszcze inaczej mówiąc dostanę ten numer- wyszczerzył się nieco, on jest strasznie pewny siebie. Sam też wyciągnął swoją paczkę papierosów i zapalił jednego. - Poza tym zepsułaś mi zdjęcie, tym bardziej coś mi się należy- dodał wypuszczając dym w bok, przecież w twarz jej nie będzie dmuchał.
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Go??
Gość




Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 8:04 pm

- Ojeju, no to może potem ci dam, ale nie przywykłam do dawania numerów pierwszym napotkanym ludziom w parku - uśmiechnęła się, bo w sumie chętnie by mu dała go i teraz, ale jednak druga część jej, mówiła, żeby tego nie robiła. Najwyżej sobie trochę poczeka. - Poza tym aż tak strasznie bardzo ci się podobam, że chcesz mój numer? - spytała z cwanym uśmieszkiem. - No wiem, zapomniałam, nie zauważyłam i przepraszam. - odparła, ale nadal nie miała mu zamiaru dawać numeru. Ale przynajmniej nie był taki niski, żeby musiała na niego patrzeć z góry, więc może się zastanowi.
Powrót do góry Go down
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 8:07 pm

a co ma wzrost do dawania numeru? -W sumie wiesz nie dziwę Ci sie- odparł i udawał że się zamyślił. - A co jak jestem gwałcicielem, albo jakimś zbokiem, co teraz chce twój numer, potem będzie cię śledzić potem nachodzić a następnie cię wykorzysta?- spojrzał na nią i mówił to tak serio poważnie, a jego iskierki w oczach zaczęły się pojawiac, no wiesz jakie takie są no. -Widzisz to może być mój cel, a poza tym ty brzydka to nie jesteś- dodał, jej to było trochę wredne. A jemu w sumie nie było zupełnie przykro z powodu tego zdjęcia, jedno zdjęcie lub jedna dziewczyna zero zastanowienia.
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Go??
Gość




Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 8:14 pm

no to, że ona jest wysoka i jak chłopak jest wysoki to już u niej plusuje.
Teraz to się na serio go wystraszyła. Popatrzyła na niego z lekkim strachem, ale nie aż tak wielkim, żeby to zauważył. Chyba, że wgapiał się w nią nachalnie, prosto w jej oczy, w których gdzieś tam tlił się strach. Ale po chwili przemyślenia stwierdziła, że nie może być gwałcicielem. Nie wyglądał na takiego, no hej. Na pewno był fajnym, ciekawym facetem, no na takiego wyglądał, a nie jakiegoś mordercę gwałciciela. - Weź mnie nie strasz, chłopcze. - odparła i strąciła popiół z końcówki papierosa. - Ale dziękuję za komplement - dodała i przyjrzała mu się badawczo, bo może jednak miał wzrok psychopaty czego wczesniej nie zauważyła.
Powrót do góry Go down
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 8:19 pm

aa to o to kaman.
Ona jest niezła, znaczy mysli ma niezłe. On w sumie tak, wpatrywał się w jej oczy i nie czuł co najlepsze żadnego skrępowania, ani czegoś takiego że nie powinienen. Bo w końcu ta jego pewnośc siebie, otwartość i odwaga zabijały takie niemiłe uczucia w nim. -No wiesz nigdy nic nie wiadomo, nie znasz mnie, widzisz mnie pierwszy raz, nie wiesz o mnie nic, nawet imienia, tylko wiesz jak wyglądam i że zanim do mnie podeszłaś robiłem zdjęcia. Nawet policja by ci w razie czego nie pomogła, bo bym uciekł albo poddał się operacji plastycznej, w dzisiejszych czasach wszytsko jest możliwe.- wzruszył ramionami i znów się zaciągnął.
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Go??
Gość




Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 8:26 pm

Nie no teraz to ją zupełnie zbił z tropu i na nowo zaczęła myśleć o nim, jak o gwałcicielu. Już nie wiedziała czy nadal stać tu z nim i się bać czy zacząć uciekać. No gadał ja psychopata i wystraszyła się nie na żarty, zwłaszcza jak jeszcze tak bez ogródek gapił się na nią. - Jezu, boje się ciebie - mruknęła, zerkając na niego i wyrzuciła niedopałek gdzieś tam na chodnik.
Powrót do góry Go down
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 8:28 pm

On jest niezły w tym, wykorzystuje fakt ze go ona nie zna i w ogóle, jej on jest starszny i wredny jej. Gdy powiedziała, że się go boi to chłopak wywrócił oczami i spojrzał gdzieś w bok. -No wiesz w parku raczej nie powinno Ci się nic stać, są tu ludzie, hej. -rzekł i w sumie trochę, ale to trochę mu się głupio zrobiło że dziewczyna się go boi bo tego nie chciał uzyskać. - Poza tym jestem Chase- rzucił tak i znów się zaciągnął po czym tez wyrzucił w trawę niedopałek. W sumie imię można sfałszować, ale tego już nie dodawał, bo wtedy by mu jeszcze uciekła.
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Go??
Gość




Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 8:33 pm

No ona już chciała uciekać i nie wiedziała teraz co ma o nim myśleć. Ale na pewno nie da mu już numeru telefonu! Bo tak czy siak robił sobie z niej jaja. - Hm, Chase, fajnie - uśmiechnęła się kącikowo, chociaż wcale jej nie było do śmiechu(uśmiechania). - Dziwny jesteś - stwierdziła, bo naprawdę był dziwny, już mniej, ale już i tak sobie wyrobiła o nim pewne zdanie. - Ale rozumiem, że to był taki twój sposób na podryw? - spytała, tak na rozluźnienie, no i każdy ma swój sposób na podryw, może jego był taki.
Powrót do góry Go down
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 8:36 pm

-Nie wiem, w sumie. Jakoś nie pcham się w stałe związki, więc raczej tego sposobem na podryw bym nie nazwał- odparł.- W sumie chyba zrobiłem to dlatego, że wydawałaś się taka śmiała i pewna siebie, a widać w sytuacjach kryzysowych u ciebie to zawodzi.- dodał- takiego rodzaju mały tescik to był, o.- wymyślił odpowiednie stwierdzenie takiej sytuacji chociaż w ogóle tego nie planował. A może jest dziwny, w sumie nikt nie jest tak naprawdę normalny, każdy jest dziwny na swój sposób.
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Go??
Gość




Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 8:44 pm

No to się trochę uspokoiła, bo już zachowywał się jak normalny człowiek, a nie jakiś psychopata. Chociaż, nie do końca była taka spokojna, bo przejrzał ją na wylot, ale to co. Uśmiechnęła się niewinnie, wzruszając ramionami, tak nieśmiało, niewinnie właśnie też. - No tak.. - mruknęła i teraz nie wiedziała co powiedzieć, pewnie będzie teraz taka małomówna do końca ich spotkania, bo tak to można nazwać, spotkali się w parku. - No, ale wiesz. To nie było fajne - odparła w końcu i zaczęła bawić się suwakiem od kurtki, ale nie jeździła nim w górę i w dół, tylko bawiła się tym frędzelkiem takim tam, który wcale nie jest frędzelkiem, ale nie wiem jak to nazwać. ;d
Powrót do góry Go down
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 8:49 pm

Ale wiem o co chodzi to najwazniejsze. No w sumie nienormlanie, jak na niego bo on był bardziej otwarty i w ogóle było go wszędzie pełno a teraz zrobił się cichy. -No przepraszam- wymruczał i to cicho a to nie było proste dla niego! bo on zwykle nie przeprasza nie tego w zwyczaju, ale no dopiero się poznali to chyba nie chciał jeszcze bardziej do siebie jej zrazić. - Wiesz może Ci to jakoś wynagrodzę...?-spojrzał na nią i w sumie pomyślał ze to zły pomysł że ona z nim nigdzie nie pójdzie. sięgnął do keiszeni i wyciągnął swoją zapalniczkę.- weź ją, ja mam więcej w pokoju takich a no ty teraz żadnej nie masz- to był dobry gest doceń to!
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Go??
Gość




Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 8:54 pm

No to tak samo z nią, nie była nieśmiała ani nic z tych rzeczy, ale on naprawdę zbił ją z tropu. Ale dobra, przecież raz się żyje, więc postanowiła, że tak po prostu mu to wybaczy, za tą zapalniczkę, co nie było do niej podobne, ale no cóż, dziwna sytuacja. - no dobra, niech ci będzie, ale ani więcej takich numerów, bo naślę na ciebie prawdziwych gwałcicieli - przeszyła go morderczym wzrokiem, po czym zaczęła się śmiać. i schowała zapalniczkę do kieszeni w kurtce. - Okej, to co proponujesz? - spytała i już czuła, że powoli wraca do siebie. Bo chcąc nie chcąc, przeżyła mały szoczek.
Powrót do góry Go down
Bridget
Admin
Bridget


Liczba postów : 1435
Join date : 26/03/2010

Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 9:00 pm

No ja się jej nie dziwie, w sumie on też. I była wspaniała i ją ubóstwiał że jemu tak wybaczyła i dał jej jedyną swoją działającą zapalniczkę! ;x - Dobrze, dobrze. Choć wiesz gejów to ja nie lubię, to by raczej nie przeżyli- zaśmiał się. Tak faceci nie lubią gejów, nie znam w sumie takiego faceta który by lubił ich, znaczy tolerował wgl chyba że jest sam gejem albo bi. I cieszył się w duchu, ale nie było tego widać że chce z nim gdzieś pójść, bo przecież nie musi nie zmusza jej. - no to może jakaś kawa i ciastko, czy coś w tym stylu?- podrapał się po głowie, nie miał lepszego pomysłu.
Powrót do góry Go down
https://schoolofarts.forumpolish.com
Go??
Gość




Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimeSob Mar 27, 2010 9:05 pm

- No, ale wiesz nie powiedziałam, że to muszą być mężczyźni. Nasłałabym jakąś 40-latke z fioletowymi włosami i na różowo pomalowanymi oczami, z pomarszczoną skórą - uśmiechnęła się. - Ok, mi pasuje - uśmiechnęła się i możesz zacząć gdzieś!
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimePon Mar 29, 2010 5:01 pm

oke więc milagros siedziała sobie na fontannie i opróżniała kieszenie ze starych biletów autobusowych, maczając je w wodzie i zostawiając je potem tam.. co za chamstwo!
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimePon Mar 29, 2010 5:04 pm

okej, hej. on tutaj akurat też siedział, z nią nawet. wkurzyła go, bo się znali od dłuższego czasu, nawet raz ze sobą spali, jakby nie było. wkurzyła go tym, bo kazała mu kupić jej żelki. jakby sama nie mogła ;c tak i teraz właśnie patrzył jak żaliła się, że tyle kasy straciła na te bilety, żarła też te żelki. - dupa ci przytyje. - mruknął patrząc na jej miły profil, ale przecież jej nie powie, że jest fajna.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimePon Mar 29, 2010 5:10 pm

o, czesc bojd, co za mila niespodziewanka. - to dobrze. rozjasnie jeszcze wlosy i bede mogla robic za jennifer lopez. - bo ona taki tylek duzy ma, no. poczestowala go tymi zelkami, bo tak sie na nie patrzyl, wiec pewnie mial ochote, ale bal sie przyznac. - moze zrobie kariere w hollywoodzie?- zastanawiala sie tez, krecac kosmyk wlosow na palcu jak takie blondyny z amerykanskich filmow dla nastolatkow!
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimePon Mar 29, 2010 5:13 pm

pokręcił głową. - albo lepiej bądź jak beyonce, ona ma większy tyłek od lopez. widziałem ją kiedyś na żywo. - pokiwał głową. wcale nie wziął żelek, on się o d c h u d z a. xd - lepiej w cannes. hollywood jest przereklamowane. wejdź w jakieś fajne nowoczesne kino alternatywne, którego nikt nie ogląda. przynajmniej nie będziesz nikogo krzywdzić swoją osobą. - rzekł zupełnie przyjaźnie, nie? xd
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimePon Mar 29, 2010 5:17 pm

- to niemiłe, dan - poinformowała go, bo dan zawsze miał problemy z rozróżnianiem co jest miłe, a co nie, co jest fajne, a co nie, co jest normalne, a co nie:czasem nawet chodził po podwórku w piżamie i był przekonany, że to najnormalniejsza rzecz pod słońcem. - poza tym w hollywood zarobię więcej. i będę mogła zaadoptować jakieś murzyniątka. zawsze chciałam mieć dzieci-murzyniątka - rozmarzyła się, a potem spojrzała z pogardą na jego białą skórę ;c
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitimePon Mar 29, 2010 5:19 pm

-pf, pf, pf. - pokręcił na nią paluszkiem, białym! był dumny, że jest biały. bo mudżyny to brudne całe życie były. fuj, fuj. - lubisz, jak się ludzie nie myją i zachodzą brudem? - ależ skąd, on nie był rasistą ; d kolega mojego chłopaka przyszedł kiedyś do szkoły w piżamie, każdy ma inne hobby, w sumie. xd pogrzebał w kieszonce i wyjął papieroska. - palisz, mudżynie? siema eniu.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Fontanna Empty
PisanieTemat: Re: Fontanna   Fontanna Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Fontanna
Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next
 Similar topics
-
» Fontanna
» Fontanna

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Maryland School Of Arts  :: Baltimore :: Park miejski-
Skocz do: