Maryland School Of Arts Maryland School of Arts |
| | Boisko do koszykówki | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Bridget Admin
Liczba postów : 1435 Join date : 26/03/2010
| Temat: Boisko do koszykówki Pią Mar 26, 2010 8:28 pm | |
| | |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 9:13 pm | |
| Ulubione miejsce Julii. Miejsce w którym najczęściej przebywa, gdy jest poza domem. Tu mogła sobie przemyśleć wszystko, tu mogła się wypłakać, tu mogła potańczyć z radości. Dziś, poza graniem, myślała o niedługo rozpoczynającym się roku szkolnym. Wiedziała, że musi się dobrze uczyć, bo chce wyjechać na tą trasę koncertową z filharmonią. Musiała ćwiczyć, ale musiała też poznawać ludzi. Nie mogło być tak, jak w poprzedniej szkole. Wstała z ławki, na której siedziała i stanęła przed koszem. Dziś nie miała zbytniej ochoty grać. Cały czas zastanawiała się z kim będzie mieszkać. Pf, jakie to durne. Mieszka dwie przecznice od szkoły, a mieszka w akademiku. Zaśmiała sie i rzuciła piłkę do kosza. Jak zwykle celnie. Poprawiła szary dres i naciągnęła koszulkę na biodra. Włosy, które przed chwilą rozpuściła, rozwiewał wiatr. Tak, to będą dobre trzy lata. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 9:21 pm | |
| Tony siedział na ziemi niedaleko boiska. Uderzał rytmicznie piłką o ziemię, popalając skręta. Udało mu się kupić najlepszy towar od miesięcy. Obserwował Julię od dłuższego czasu. - Całkiem nieźle. - krzyknął, podnosząc się i ruszając w jej kierunku. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 9:26 pm | |
| Odwróciła się, słysząc czyiś głos. Głos był na pewno do niej, gdyż nie zauważyła ani jednej żywej duszy, właściciela głosu zresztą też. Spojrzała na, jak się okazało, chłopaka i uśmiechnęła się jednostronnie-Dzięki-powiedziała krótko, bo cóż jeszcze dodać? Przyglądała się nieznajomemu, delikatnie, a zarazem dyskretnie mierząc go wzrokiem. Gdy już skończyła obserwowanie, wróciła wzrokiem na twarz chłopaka. Uśmiechnęła się drugi raz, tym razem w całości-Ty też grasz?-zapytała. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 9:31 pm | |
| Uśmiechnął się szeroko, lustrując blondynkę wzrokiem. - Sam dla siebie. To z pewnością nie moja działka. - schował ręce do kieszeni dresu. - A ty? Jesteś zbyt dobra jak na dziewczynę, taką. - powiedział nie spuszczając z niej wzroku. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 9:39 pm | |
| Uniosła brew znacząco. Taką? To znaczy jaką? Uśmiechnęła się znów prawostronnie i spojrzała mu w oczy-Jaką? Przecież jestem normalną dziewczyną-powiedziała, mrużąc lekko oczy. Poprawiła bluzkę, która teraz idealnie podkreślała linię jej bioder. Taki nawyk. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 9:43 pm | |
| - Piękną - odparł z chytrym uśmieszkiem. - Wszystkie koszykarki jakie znam mają dwa metry wzrostu i grube uda. - mrugnął do niej, okej nie znał żadnej koszykarki. - A ty, cóż... - uśmieszek ani na chwilę nie zszedł z jego twarzy. Zbliżył się do Julii, za bardzo, zdecydowanie. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 9:49 pm | |
| Uniosła brew jeszcze wyżej-Wiesz, ze zaczynasz naruszać moją intymność zbliżając się do mnie w tak znaczący sposób?-powiedziała, ale się nie ruszyła-A z resztą, dziękuję za komplement-zmrużyła znów oczy i uśmiechnęła się-jesteś aż za miły jak na nieznajomego-dodała |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 9:55 pm | |
| - takie ograniczenia są do dupy. - uśmiechnął się kącikowo, nie ruszając się. - To twoja teoria? Nieznajomi nigdy nie są mili i każdy ma jakiś ukryty niecny cel? - uniósł brew, kryjąc śmiech. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 9:59 pm | |
| -Ja nic nie mam do ograniczeń-powiedziała z ironią i odsunęła się, biorąc piłkę w ręce-Może przynajmniej się przedstawisz. Nigdy nie wiadomo, co nieznajomy chce zrobić biednej dziewczynie na boisku, gdzie nikogo nie ma. A tak, przynajmniej będę coś wiedziała jak Cię znaleźć-dodała uśmiechając się i rzucając piłką do kosza, oczywiście celnie. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 10:05 pm | |
| Zmrużył oczy. Zaśmiał się cicho i podążył za nią wzrokiem. - Czyli proponujesz kolejne spotkanie. - wyszczerzył się. Chwycił jej piłkę i rzucił do kosza. - Tony. - niemal wykrzyknął, zadowolony celnym rzutem. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 10:11 pm | |
| -Ja nic nie mówiłam o kolejnym spotkaniu-spojrzała na niego z uśmiechem. Poprawiła roztrzepane przez wiatr włosy i wzięła piłkę-Julia-dodała. Ubrała bluzę, bo coś wiaterek zawiał i jej zimno się zrobiło. -Mieszkasz tutaj?-zapytała-Czy jesteś kolejnym napalonym turystom, który tak bardzo chce wrócić tu jeszcze raz, bo uznał, że wakacje są za krótkie, by spalić się na słońcu na Iris?-uśmiechnęła się. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 10:19 pm | |
| - Napalonym turystą? - wybuchnął śmiechem. - Spotkałaś już jakiegoś? Nie, oczywiście jestem stąd. Od kilku dni, ale też się liczy, prawda? - uśmiechnął się i usiadł, przyglądając jej się z dołu. - Ty, jak się domyślam, stąd. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 10:25 pm | |
| -Tak, od dziecka jestem mieszkanką Baltimore-powiedziała i spojrzała na niego-Znam tu wielu policjantów, więc uważaj-zachichotała i zaczęła się bawić piłką-Tak, widziałam takich turystów, którzy wręcz rozbierali mnie wzrokiem ze stroju kąpielowego. Było bardzo...namiętnie-zmrużyła oczy, myśląc, czy dobrze dobrała słowa. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 10:39 pm | |
| - Chcesz żebym żałował, że nie jestem turystą i nie mogę sobie na to pozwolić? - uniósł kącik ust. - Nic z tego. - przejechał delikatnie palcem od jej obojczyka w dół. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 10:42 pm | |
| -Ty to powiedziałeś, chłopcze-zaśmiała się. Cała ta sytuacja ją bawiła. Dopiero co poznała chłopaka, a już pozwalają sobie na takie dwuznaczne rozmowy. Ciekawe.-Wiesz, że znów przechodzisz przez granice mojej intymności?-powiedziała, czując na plecach przyjemny dreszcz. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 10:50 pm | |
| - Nie wydajesz się tym faktem zbytnio oburzona. - odparł uśmiechając się cwaniakalnie. - Zawsze możesz uciec z krzykiem, nie będę cię gonił, nie jestem psychopatą. Jednak, nie wydaje mi się, że to zrobisz. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 10:52 pm | |
| -A co? Mam zacząć Cię bić i kopnąć w krocze za to, że chcesz mnie rozebrać wzrokiem? Wolny kraj, nie mogę Ci zabronić patrzeć-wzruszyła ramionami. Zaczęła kozłować piłką-Zagramy?-zaproponowała uśmiechając się zawadiacko. W sumie może miał z nią szanse, ale ona tego nie wiedziała. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 10:59 pm | |
| - I tak byś tego nie zrobiła - wyszczerzył się. - Hm, skoro wolisz zacząć od tego, a później przejść do konkretów, okej. - mrugnął do niej znacząco i zaśmiał się. - Nie masz szans. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 11:01 pm | |
| -Chcesz się przekonać, że nie zrobiłabym tego?-i tu się chłopak mylił. Kto jak kto, ale ona nie bała się przywalić chłopakowi, czy jak w tym przypadku, kopnąć w krocze. Nie obchodziło jej to, że męskie genitalia są "delikatne" i trzeba na nie uważać-Czyżby? To, co widziałeś to tylko mały pokaz mojego...hm...talentu-powiedziała, uśmiechając się szyderczo. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Sob Mar 27, 2010 11:07 pm | |
| - Jesteś aż tak ostra? - spojrzał na nią z rozbawieniem. - Jasne, nie dam rady. Może pozwolić ci zacząć, żeby nie było aż tak ciężko? - uśmiechnął się nieco kpiąco |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Nie Mar 28, 2010 5:29 pm | |
| Stwierdził, że czas na chwilę relaksu. Wszyscy kumple go olali, zlali i w ogóle zaniechali z nim kontaktu, sam nie wiedział dlaczego. No i sobie tak raz, po raz rzucił tą piłką w kosz. Czasami nawet myślał, że mu wychodzi. |
| | | Bridget Admin
Liczba postów : 1435 Join date : 26/03/2010
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Nie Mar 28, 2010 5:32 pm | |
| a ona uciekła z tego akademika tutaj i jak rzucił ta piłka ona przebiegła pod koszem i ręce na głowie sobie połozyła i w ogóle prawie dostała tą piłka w głowę bo nie zauważyła idąc szybkim krokiem i będąc w szoku, okej. i nawet pisnęła wiedząc że zaraz ją piłka zabije. | |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Nie Mar 28, 2010 5:33 pm | |
| Oja! W ogóle to się stało tak nagle i niespodziewanie, że nawet krzyknął: - Nieeee... - ale było za późno. CHociaż w sumie nie było, bo nie dostała. Cieszył się z tego powodu, ale później zmarszczył brwi i podbiegł do niej, nie, nie nie. Nie zapytał, czy nic jej nie jest ;c Opierniczał ją, że mu przeszkadza. I w ogóle jest be. |
| | | Bridget Admin
Liczba postów : 1435 Join date : 26/03/2010
| Temat: Re: Boisko do koszykówki Nie Mar 28, 2010 5:36 pm | |
| a ona na niego spojrzała i w ogóle to doznala szoku że ją to opierdala, a ona o mało nie zginęła od jego piłki! - jesteś bezczelny. -rzuciła tak sucho udawała że to nie robi na niej wrażenia co on do niej mówi że to ją nie tyka no ;x | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Boisko do koszykówki | |
| |
| | | | Boisko do koszykówki | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|