perfumeria

Gość

daglas, sefora, co tam chcecie sobie xd

Gość

antonina stała przy stoisku z jakimiś drogimi kosmetykami do włosów. właściwie to chciała jakąś odżywkę, ale zdecydować się nie mogła. czy lepiej nawilżającą, czy raczej chroniącą kolor? miała na sobie wysokie szpilki, sukienkę uroczą i słodką oraz krótką skórzaną kurteczkę.

Admin Liczba postów : 1435 Join date : 26/03/2010

przyszedł i czejs. nie wiem po co nie miał chyba jakiegoś cleu, chciał chyba poogladac fajne dupy i się rozluźnić, był nadal zły a chciał żeby mu przeszło w ogóle nałgoowy z niego palacz się robi ;x

Gość

ej, niech ją przeleci! i się znają. uśmiechnęła się do chłopaka, który stał gdzieś przy perfumach. - hej. - wymruczała swoim chropowatym głosem do jego ucha. cmoknęła jego policzek na przywitanie.

Admin Liczba postów : 1435 Join date : 26/03/2010

jestem za on na pewno też. xd -hej - uśmiechnął się cwanie i zmierzył ją deliaktnie wzrokeim, ale nie chamsko tylko tak chciał zoabczyć czy nadal jest taką fajną laska, cnie. i była muszę dodać, tak stwierdził. - co tu robisz? -spytał i zaczesał jej kosmyk włosów za ucho

Gość

uśmiechnęła się, kiedy ją dotknął. - kupuję kosmetyki. - złapała za jakiś męski perfum, możliwe, że dolcze gabana łan dotknęła. bo ta woda mi się strasznie podoba, ale nie mam tyle kasy, żeby kupić swojemu chłopakowi ;c - a ty? - zapytała wąchając zapach perfum.

Admin Liczba postów : 1435 Join date : 26/03/2010

oja to niefajne ;x. - a ja hm.. przyszedłem ciebie zobaczyć.- powiedział, choć nie wiedział że ona tutaj jest, ale to szczegół. i przyglądał się jej tak uważnie. pociągała go

Gość

-to miło. ja również już jakiś czas chciałam ciebie zobaczyć. - podrapała się po czole. - zaproś mnie do swojego pokoju na ciastka, czejs.

Admin Liczba postów : 1435 Join date : 26/03/2010

- przeiwdziałem to i sam do ciebie przyszedłem- uśmiechnał się i w sumie chwilę zamyślił - nie mam ciastek, przykro mi. posiadam tylko żołądkowa i piwo, może być?-spytał

Gość

zmarszczyła czoło. - fuj, żołądkowa jest ohydna. ale na piwo się skuszę. - kiwnęła głową. nawet zostawiła koszyczek ze swoimi kosmetykami wybranymi do kupna na podłogę. - możemy iść, czejs.

Admin Liczba postów : 1435 Join date : 26/03/2010

- to chodźmy- powiedział chwycił ją za rękę jeżeli to chciała kupić to to kupiła a jak nie to od razu udali się do akademika i zacznę.