Maryland School Of Arts Maryland School of Arts |
| | Ustronne miejsce, ławka pod dębem. | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Go?? Gość
| Temat: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Pon Mar 29, 2010 4:37 pm | |
| Usiedli więc tutaj. - Ach, zawsze tak tu spokojnie i pusto. Lubisz takie miejsca? - On lubił, bardzo. Usiadł bokiem, znaczy tak w rozkroku. No, wiesz jak. Miał nogi po obu stronach ławki, no. - Masz fajne imię. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Pon Mar 29, 2010 4:43 pm | |
| Siadła na ławce uśmiechając się do chłopaka - Można powiedzieć że lubię. - Tak Rose zdecydowanie lubiła parki czy coś w tym stylu. Zawsze mogła się tu wyciszyć czy spokojnie pomyśleć co coraz częściej jej się zdarzało. Sama założyła nogę na nogę spoglądając na niego z delikatnym uśmiechem. - A dziękuję .. mam je po babci - stwierdziła poprawiając włosy. - A ty czasem nie jesteś francuzem ? - zapytała bo jego imię wydawało jej się takie francuskie, ale zawsze mogła się mylić |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Pon Mar 29, 2010 4:45 pm | |
| Pokręcił energicznie głową. - Nieee, błagam. - Roześmiał się. On nie lubił Francji, Francuzów, francuskiego. - Jestem Czechem. Wiesz, gdzie to jest? - Zsunął się z ławki i usiadł obok niej na tej trawie, nie lubił patrzeć na innych z góry. Kiedy się uśmiechała miała strasznie podniecające i ładne dołeczki w policzkach, aż chciał zrobić "mrr". |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Pon Mar 29, 2010 4:51 pm | |
| - Wiem gdzie to jest - powiedziała zagryzając delikatnie dolną wargę. Cóż jej owe jego imię kojarzyło się z Francją, ale w sumie nie każdy z francuskim imieniem musiał pochodzić właśnie z tego kraju. Spojrzała mu w oczy, ale po chwili jakoś odwróciła wzrok, nie żeby się wstydziła tak tylko wykonała ten ruch. Z jej twarzy jakoś nie mógł zejść owy delikatny uśmieszek. - Na którym jesteś roku? - zapytała po chwili. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Pon Mar 29, 2010 4:53 pm | |
| -Na ostatnim. I chwała bogu, bo chyba już tej dyrektorki nie mam więcej ochoty odwiedzać. Strasznie drażliwa jest. Ty na pierwszym? - Bo nigdy jej nie kojarzył wcześniej, dlatego myślał, że na pierwszym. - W ogóle to jaki kierunek? Bo mi pasujesz na śpiew, masz słodki, taki seksowny głos. - Zwierzył się jej bezceremonialnie. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Pon Mar 29, 2010 4:59 pm | |
| Tak mogła się domyśleć, że był na ostatnim roku. W sumie nawet z wyglądu wydawał się być od niej starszy. Na jego kolejne pytanie odpowiedziała jednym skinieniem głowy. Przypatrywała mu się z wyraźnym zainteresowaniem - Śpiew? Nie... ja śpiewać nie umiem - powiedziała kręcąc głową, w sumie to śpiewała jedynie pod prysznicem. - Taniec .. a ty? - zapytała lustrując dokładnie jego twarz wzrokiem. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Pon Mar 29, 2010 5:01 pm | |
| -Pierwszy rok jest najgorszy. Najfajniejszy jest ten drugi, nic cię nie obchodzi, żadnych egzaminów oprócz tych końcowych, które w sumie tak nie rzutują na twoją przyszłość. - Westchnął. - Taniec! - Uśmiechnął się. - A co tańczysz? Hip hop? - Wpatrywał się w jej twarz, no. - Ja nie umiem tańczyć, to moja zmora. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Pon Mar 29, 2010 5:05 pm | |
| - Dla mnie to tam bez różnicy - stwierdziła. Tak dla niej jakoś bez różnicy był który rok byle by wszystko zdać i przejść do następnej klasy. - Hip hop? Uczyłam się kiedyś, ale najbardziej to taniec klasyczny, balet - powiedziała uśmiechając się delikatnie. Na zajęciach w szkole miała wiele rodzai tańca od towarzyskiego po hip hop i reszta. - Każdy umie tańczyć ... jedni lepiej drudzy gorzej - stwierdziła |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Pon Mar 29, 2010 5:09 pm | |
| Roześmiał się. - no tak, to ja jestem beznadziejnym przypadkiem. - przysunął się do niej bliżej. - Balet jest fajny, taki dziewczęcy i uroczy. - kiwnął głową, stiwerdził w myślach, że pewnie umie robić różne fajne figury, podnosić wysoko nogi, itd. Była bardzo seksowna, wedługo niego. - Jak ci się tu na razie podoba? |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Pon Mar 29, 2010 5:13 pm | |
| - Na pewno umiesz tańczyć na swój sposób - powiedziała uśmiechając się delikatnie. Tak według niej każdy umiał tańczyć, nie ważne jak i gdzie, ale tańczyć. Spojrzała na niego przekrzywiając delikatnie głowę w bok. Tak kochała to co robiła i jakoś nie zamieniłaby tego na nic innego. W sumie chłopak jej się spodobał, na samą myśl uśmiechnęła się jak by do siebie. - Można powiedzieć że dzięki tobie coraz bardziej mi się tu podoba - powiedziała poprawiając włosy |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Pon Mar 29, 2010 5:17 pm | |
| Kiwnął głową i przyjrzał się jej. A później przypomniał sobie, że mieli zrobić coś fajnego, szalonego. Toteż szybko wstał i złapał ją w pasie. Przerzucił ją sobie przez ramię i pobiegł w kierunku jakiegoś stawu, tam gdzieś blisko, za tą ławką. - Ahaaaa, kąpiel ci się przyda. - Wcale to nie było jakieś sugestywne, chciał ja przestraszyć, ze mokra będzie, tylko xd |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Pon Mar 29, 2010 5:21 pm | |
| Spojrzała na niego wnioskując po jego minie że coś knuje i w sumie to dużo się nie pomyliła. Gdy ją podniósł aż krzyknęła, no co przestraszyła się dziewczyna, a takiego obrotu spraw to się nie spodziewała. - Nie .... nawet się nie waż - powiedziała do niego. Nie chciała być mokra, a woda w stawie mogła być lodowata, jeszcze przez niego będzie chora o! |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Pon Mar 29, 2010 5:26 pm | |
| -Oj, nie marudź, chciałaś zrobić coś szalonego. - śmiał się i właściwie już miał ją rzucać w tą wodę ale tylko przytulił ją do siebie, znaczy bo zmienili pozycję. Znaczy on zmienił jej pozycję. Z tej takiej przez ramię na tą małżeńską, co mąż przenosi żonę przez próg. Wiesz o co cho. - No dobra, żartowałem. Nie zrobię ci krzywdy. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Pon Mar 29, 2010 5:31 pm | |
| - Tak szalonego, ale nie moczyć się w wodzie - zaśmiała się do niego. Znowu pisnęła gdy zmienił pozycje jej ułożenia. Znowu się przestraszyła, a myślała że rzeczywiście wrzuci ją do tego stawu. Uśmiechnęła się do niego delikatnie - Tak bo inaczej miał byś do czynienia z moim bratem - powiedziała i spojrzała na zegarek szybko i zwinnie zeskakując z jego rąk. - Muszę już lecieć - powiedziała zapisując mu swój numer tel. na kartce którą po chwili mi dała z uśmiechem mówiącym : Spróbujesz nie zadzwonić - Bye - powiedziała całując go w policzek, a po chwili już jej nie było.
/ ja lece i nie chce Cię blokować :* |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Pon Mar 29, 2010 5:32 pm | |
| No dobra, to poszedł sobie gdzieś tam indziej, bo mu się by samemu nudziło. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Wto Mar 30, 2010 8:46 pm | |
| no hej cześć, ogółem to dziwne, że ollie nie był właśnie na jakiejś grubej bibie tylko siedział tutaj na ławce i wystukiwał w spokoju smsy do kumpla, jednocześnie słuchając jakiegoś zbioru miłych i poruszających rockowych ballad. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Wto Mar 30, 2010 8:49 pm | |
| Julia wybrała sie na spacer, a raczej na jogging z piłką ku boisku do kosza. Tak, musiała ćwiczyć, bo coś marnie jej szło. Zatrzymała się na chwilę żeby zawiązać trampek i położyła piłkę na ziemi. Piłka jakimś dziwnym trafem zaczęła się turlać w stronę chłopaka siedzącego na ławce, tak takie przypadki sie zdarzają. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Wto Mar 30, 2010 8:54 pm | |
| tak, to taki całkiem często zdarzający się przypadek. ;d więc olivier z racji tego, że ze sportem miał wiele do czynienia umiejętnie zatrzymał piłkę nogą, po czym po chwili znalazła się w jego dłoniach, a on sam maszerował w stronę dziewczyny, żeby oddać jej ową własność. - nie zgubiłaś czegoś przypadkiem? - zapytał całkiem pospolicie z uśmiechem na twarzy. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Wto Mar 30, 2010 8:57 pm | |
| spojrzała na niego tak od dołu, bo dalej wiązała ten trampek. nie wiem czemu tak długo, chyba jej się poplątały sznurówki. przerzuciła wzrok na piłkę, która wyglądała całkiem jak jej z podpisami znanych koszykarzy, a po chwili zdała sobie sprawę z tego, że to jest właśnie jej piłka, no halo. wstała i wyciągnęła ręce by dostać swoją zgubę. -oh, nie wiedziałam, że uciekła-powiedziała z uśmiechem. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Wto Mar 30, 2010 9:05 pm | |
| pewnie sam rozkminiał dlaczego tak długo wiąże owe trampki, nawet miał zamiar zaproponować jej kurs szybkiego wiązania skoro nie wyniosła tego z domu, a przynajmniej tak się wydawało. - no tak byłaś tak przejęta wiązaniem trampek, że mogłaś nie zauważyć. - zakpił nieco, jednakże w chwile potem pogodnie się uśmiechnął. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Wto Mar 30, 2010 9:09 pm | |
| dalej trzymała ręce wyciągnięte po piłkę. uśmiechnęła się lekko. -no coż, coś trzeba zrobić jak się ciągle rozwiązuje-powiedziała, patrząc mu w twarz. miała nadzieję, że odda jej jej ukochaną pamiątkę po szalonych latach młodości, gdy za każdym razem, gdy m.jordan był w NY jeździła na jego mecze |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Wto Mar 30, 2010 9:13 pm | |
| oczywiście, że jej odda, tylko najpierw sam musiał się dobrze przyjrzeć piłce, jednocześnie obracając ją w rękach. - a więc grasz w kosza tak? - zapytał, ale właściwie odpowiedź na to pytanie była oczywista. ollie stwierdził nawet w myślach, że do takiej dziewczyny jak julie średnio pasuje tak brutalny sport jak koszykówka. ;d widziałby ją raczej w jakiejś gimnastyce. ach, ten olivier i jego bujna wyobraźnia. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Wto Mar 30, 2010 9:27 pm | |
| -tak, gram w kosza-powiedziała-coś w tym złego?-dodała, patrząc na niego. w sumie nie rozumiała, czemu ludzie tak samo reagowali na wiadomość, że lubi kosza. przecież to normalny sport jak każdy inny. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Wto Mar 30, 2010 9:33 pm | |
| - nie powiedziałem, że coś w tym złego, wyluzuj. - powiedział w czilałtowym uśmieszkiem, po czym poczuł wibracje w kieszeni, pewnie dostał jakiegoś mega ważnego smska, dlatego pożegnał się i poszedł.
Ostatnio zmieniony przez Agnes dnia Wto Mar 30, 2010 9:33 pm, w całości zmieniany 1 raz |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. Wto Mar 30, 2010 9:33 pm | |
| Pomachała mu i pognała do akademika. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Ustronne miejsce, ławka pod dębem. | |
| |
| | | | Ustronne miejsce, ławka pod dębem. | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|